Czy powrót do pracy w przedszkolu jest bezpieczny?
Za niewątpliwe narażanie zdrowia Koleżanek i Kolegów uważamy nakłanianie do pracy z dziećmi nauczycieli i pracowników bez ODPOWIEDNICH zabezpieczeń. W procedurach ogłaszanych przez władze sanitarne trudno dopatrzyć się konkretów, które w sposób JEDNOZNACZNY informują, jak należy się zabezpieczyć, by nie zarazić się od nosiciela koronawirusa, pozostając z nim w bliskim kontakcie. Raz nakazują one żeby zakładać maseczkę w innym miejscu nie nakazują. W innym spotykamy zapis, że dzieci powinny mieć kontakt z jedną "opiekunką" w innym, że dzieci do rodziców odprowadza "pracownik", wcześniej pomagając się temu dziecku ubrać. W wielu miejscach możemy znaleźć określenie "w razie potrzeby..." Kto ma określać tę potrzebę Dyrektor? Pracownik? Dziecko? To tylko kilka przykładów pokazujących niedopowiedzenia i wręcz absurdy w dokumentach sporządzanych przez "amatorów". Z takimi wytycznymi nie ma gwarancji, że praca w warunkach szerzącej się epidemii będzie bezpieczna dla pracowników ale też dzieci powierzonych ich opiece.
Informujemy, że zmuszanie pracowników do wykonywania czynności zagrażających ich zdrowiu i życiu, to jest m.in. bez wyposażenia ich w ATESTOWANE środki ochrony osobistej takie jak maseczki FFP3 lub choćby FFP2 N95 itp. z certyfikatem (a nie takie uszyte z prześcieradła), atestowane przyłbice, rękawice, fartuchy, będzie traktowane jako wykroczenie przeciw prawom pracownika a pracownicy czując zagrożenie mogą odmówić wykonywania pracy w takich warunkach.
W trosce o zdrowie naszych Koleżanek i Kolegów nauczycieli i pracowników, próby naruszenia tych praw będziemy zgłaszać do Państwowej Inspekcji Pracy.
"Nie pieniądze, nie uznanie przełożonych lecz zdrowie jest najważniejsze. Jak dotychczas nie istnieją jeszcze magazyny czy sklepy, w których za pieniądze można nabyć zdrowie dla siebie i swoich bliskich."
następny:
Jakoś to będzie.
poprzedni:
Dyżur prawnika ZNP
« Wróć do kategorii